Strony

poniedziałek, 26 maja 2014

najpiękniejszy bukiet

Najpiękniejszy bukiet na świecie!!!
 Mój pierwszy na Dzień Matki. Własnoręcznie zbierany przez moją kochaną córeczkę Zosieńkę. Dziękuję ci skarbie 






środa, 21 maja 2014

obiecane...

Już dawno temu wspominałam, że pokaże filcowe mobilki, czyli karuzelki.
Były różowo - fioletowe, a teraz kobaltowe i różowo-malinowe.
Mam nadzieję, że Wam się podobają. Czekam na komentarze 


Radosne, ciekawe, pięknie wirują na wietrze...


poniedziałek, 19 maja 2014

jeszcze parę zdjęc na dobranoc.

I jeszcze dziś jedno....szmaragdowa zieleń, jedna z piękniejszych...można ją tez nazwać butelkową zielenią. Jak kto woli. Ja ją uwielbiam. Wyszła nam śliczna opaska tiulowa, a do tego mała słodka spineczka ;-)


Oprócz zieleni, mamy jeszcze błękity, biele, i granat w gwiazdki.



poniedziałkowa ogrodniczka

 Nareszcie słońce!!! I od poniedziałku zabrałyśmy się za pracę w naszym małym balkonowym ogródeczku!!Tak się cieszymy, że jest piękna pogoda :-)

Zosia specjalnie na tą okazję cała w kwiatach ;-) Kwiatowa sukienka, kwiatowa opaska, a w tle bratki.
 Opaska zrobiona z błękitnego i miętowego tiulu oraz białych, szyfonowych płatków.
Czy Wam się podoba taka ozdoba?? w sam raz do wiosennych stylizacji. Polecam

niedziela, 18 maja 2014

pracowity weekend

Pogoda nie sprzyjała wychodzeniu z domu, więc pracowałyśmy. Ja szyłam, a Zosia pozowała, szalała, psuła, czasem pomagała. A oto efekty naszej współpracy


A może Wam spodobała się jakaś opaska i macie ochotę przymierzyć? Zapraszam, piszcie :-)



piątek, 16 maja 2014

nadal szalona pogoda

Pogoda nas nie rozpieszcza. To juz kolejny post, w którym narzekamy na aurę...ale wystarczy spojrzeć przez okno!! Leje, wieje, pandemonium...Dlatego wspominamy wypad do Krakowa, gdzie świeciło słoneczko, chodziliśmy z krótkim i cieszyliśmy się promieniami ;-)


Jak Wam się podoba stylizacja Zofijki?

środa, 14 maja 2014

wieje wiatr

Co za pogoda....aż się z domu nie chce wychodzić. A nawet jakbyśmy chciały, to i tak nie możemy, bo Fifi ma szkarlatynę. Tak więc kurujemy się, siedzimy w domu, a ja intensywnie pracuję. Przy takim wietrze, to nic innego jak tylko bawić się wiatrakami. Powstało kilka, ale robienie ich jest tak przyjemne, ze niedługo powstanie ich całe mnóstwo, różne warianty, kolory i wzory, a póki co pierwsze próbki ;-)
Napiszcie czy Wam się podobają??



Mój pierwszy wiatraczek, filcowy :-)



Pozdrawiamy ;-) wietrznie

środa, 7 maja 2014

koronacje

Już we wcześniejszym poście pokazałam koronę. Jest to póki co pierwsza, ale nie ostatnia. Powstają różne, wielokolorowe, z cekinami, ale też bardzo proste. Czekam na Waszą opinię, czy Wam się podoba taka ozdoba głowy. Dodam, że moja Zosia tak upodobała sobie korone, że się z nią nie rozstaje ;-) mała księżniczka



Opasek ciąg dalszy...uwielbiam je robić, i patrzeć na radosne miny obdarowanych dziewczynek.
Dziś fioletowa, urocza, koronkowo tiulowo jedwabna.


I jak Wam się podoba??

A teraz jeszcze coś...królewskiego ;-)