Strony

środa, 25 lutego 2015

Sowy na dzień dobry....

Sowy towarzyszą nam od dawna. To nasze ulubione ptaszorki (oprócz flamingów... ale to inna historia ).  Wczoraj powstały dwie sowiaste dziewczynki, a dziś rano pięknie pozowały


Wypadałoby je przedstawić....otóż : przytulne, przymilne filcowo materiałowe sówki. Nieduże, w sam raz do przytulania. Jeszcze nie dostały żadnych imion, ale póki co roboczo wołamy na nie Sowalicje.

A teraz pora na sówke, która oprócz tego , że jest urocza, to dodatkowo spełnia bardzo pozyteczna funkcję: jest wieszakiem na spinki, przypinki broszki i inne skarby :

Sowa powstała z myślą o wszystkich dziewczynkach, którym niesforne spineczki ciągle gdzieś się chowają.  Dzięki sówce, wszystkie skarby, biżuteria, spineczki, i inne dobra  są w jednym miejscu.
Jak Wam się podoba taka sowa?

poniedziałek, 23 lutego 2015

był sobie koń i nie tylko...

Witajcie, Ostatnio mamy pracowity czas. Powstała nowa spódniczka tutu, w cudnych kolorach. Kolejne chmurki, literki , nawet sówka- wieszaczek na spineczki.
Oceńcie sami wyniki naszej pracy :


 Oto koń Rafał, miły przytulny, do głaskania, przytulania i brykania...niedługo pokażemy jego koleżankę, czyli jednorożca Majesty ;-)

 A oto spódniczka o której wspominałam wyżej. Tiulowa , delikatna, z pięknym kwiatem. Długość to około 50 zm, więc spokojnie może założyć ja trzylatka, jak i czteroletnia dziewczynka.




Robimy także literki od A do Z...